wtorek, 17 marca 2015

Od Dead do Dead'y

Jeszcze chwilę się zastanowiłem. Bardzo mi na niej zależało.
- Ale obiecaj że się nie przestraszysz - rzekłem tajemniczo
- Obiecuje - powiedziała pewnie.
Wziąłem ją za łapę, a drugą trzymałem talizman. Zamknąłem oczy i skupiłem się.
Zaraz potem byliśmy w jasnym korytarzu. Z jednej strony był napis ,, NIEBO'' a z drugiej 
,, PIEKŁO ''. Miała bardzo tajemniczą minę. 
- Gdzie chcesz iść najpierw?
- Do nieba. - odrzekła cienkim głosem.
Przeszliśmy przez drzwi. Było tam bardzo jasno, ale bardzo pięknie. Chodziliśmy kilka minut aż w końcu powiedziała.
- Chciałabym zobaczyć piekło.
Przeszliśmy do piekła. Było tam strasznie. Po patrzyłem na Dead'y po je oczach wywnioskowałem że jest przerażona. Nie dziwiło mnie to. Choć ja się już przyzwyczaiłem.
- Dead'y - dodałem cicho i spojrzałem jej prosto w oczy - Wszystko dobrze? 

< Dead'y? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...