niedziela, 10 maja 2015

Od Woodnight do reszty

Siedzieliśmy na wzgórzu. Czułam się nieswojo. Tak jak piąte koło u wozu.
Po pewnym czasie zobaczyłam jak Saorise i Seven gadają. Powoli zaczęłam się wycofywać.
Nagle jeden z nich krzyknął.
- Gdzie jest Woodnight?! - Zawołał zaniepokojony. - Przecież już noc!

< Ktoś? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...