niedziela, 10 maja 2015

Od Woodnight do Seven, Sairose i chłopaków

Byłam wściekła. Czemu byłam taka głupia i zostałam. Dlatego wykorzystałam sytuację. Gdy się razem bawili, wymknęłam się do lasu. Niestety. Po chwili zorientowałam się, że to mój koniec. Był to Las Strachu.
Długo czekać nie musiałam - od razu pojawiły się zjawy, które wysysały dusze, z żywych.

< Seven? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...