Cóż sądziłam, że minie trochę więcej czasu nim to się stanie... Ale byłam teraz naprawdę szczęśliwa! Kiedy tylko lelarz oznajmił, że jestem w ciąży rzuciłam się Picallo'wi na szyję.
- słyszałeś! Jestem w ciąży! - krzyknęłam uradowana.
- słyszałem - powiedział szczęśliwy Picallo. Wziął mnie w objęcia i namiętnie pocałował.
Chwilę później opuściliśmy szpital.
- nasza medycyna musi być naprawdę baaardzo rozwinięta, skoro już teraz potrafili określić płeć szczeniąt - powiedziałam.
- to jak je nazwiemy? - spytał mnie mąż.
- hmm... - zastanowiłam się - basiorki Birbal i Atriau, a waderki Hope i... sam wybierz jak będzie miała druga
< Mój mężu? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
login na howrse: kaka2002 Imię wilka: Pesso Pseudonim: A tylko spróbuj coś wymyślić! Motto: "Nawet gdy wszyscy już w ciebie zwątpili,...
-
- W każdym razie, dziękuję za rozmowę.... - Powiedziałam, i odeszłam. Zmierzałam do mojej jaskini. Zobaczyłam piękne fiołki. Zerwałam je, i...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz