Cieszyłem się, że wziąłem ślub z tak cudowną waderą.
Poszliśmy do jaskini i zasnęliśmy.
Następnego dnia wybraliśmy się razem na polowanie.
Była piękna pogoda i prawie nie wiał wiatr, przez co było trochę duszno.
Namierzyliśmy się na ofiarę.
Nie wyczuła nas, więc więc zaczęliśmy ją gonić. Po Kilku minutach udalo nam się ją złapać.
Po udanym śniadaniu wybraliśmy się na spacer do...
< Woodnight ? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
login na howrse: kaka2002 Imię wilka: Pesso Pseudonim: A tylko spróbuj coś wymyślić! Motto: "Nawet gdy wszyscy już w ciebie zwątpili,...
-
- Pewnie. Teraz śpij - rzekłem Jass się blado uśmiechnęła i zasnęła. Położyłem się obok niej i jej pilnowałem przez całą noc, nawet oka nie...
-
- Wiesz raczej nie jestem fanem spacerów - rzekłem zimno - Aha - Cześć ! - rzekłem odwracając się. < Woodnight ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz