Kiedy Neharika długo nie wracała zacząłem się martwić.
Pierwsze co przeszło mi przez myśl to Las Strachu,
Od razu tam pobiegłem i kiedy wszedłem do tego potwornego miejsca naglę ujrzałem Neh a nad nią jakiegoś potwora.
Skoczyłem na niego, ale był silniejszy. Odepchnął mnie na bok i zaczął mnie ranić swoimi zębami.
- Zostaw go ! - usłyszałem za plecami, był to Dead.- Wracaj do tej swojej nory - wystawił kły, a monstrum szybko odbiegło. Basior pomógł mi wstać i razem z Neh zaprowadzili mnie do medyka.
- Jego stan jest bardzo ciężki - odparł - Ja nie mogę nic zrobić. Ale może szamanka, lub najwyższa wyrocznia coś zdziałają ?
< Neharika ? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
login na howrse: kaka2002 Imię wilka: Pesso Pseudonim: A tylko spróbuj coś wymyślić! Motto: "Nawet gdy wszyscy już w ciebie zwątpili,...
-
- Pewnie. Teraz śpij - rzekłem Jass się blado uśmiechnęła i zasnęła. Położyłem się obok niej i jej pilnowałem przez całą noc, nawet oka nie...
-
- Dobrze. Porozmawiam z Zeusem, ale nie wiem czy uda mi się go przekonać. Poszedłem do Zeusa, ale oczywiście on powiedział, że sobie to ubzd...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz