sobota, 2 maja 2015

Od Energy do Nehariki

Kiedy Neharika długo nie wracała zacząłem się martwić.
Pierwsze co przeszło mi przez myśl to Las Strachu,
Od razu tam pobiegłem i kiedy wszedłem do tego potwornego miejsca naglę ujrzałem Neh a nad nią jakiegoś potwora.
Skoczyłem na niego, ale był silniejszy. Odepchnął mnie na bok i zaczął mnie ranić swoimi zębami.
- Zostaw go ! - usłyszałem za plecami, był to Dead.- Wracaj do tej swojej nory - wystawił kły, a monstrum szybko odbiegło. Basior pomógł mi wstać i razem z Neh zaprowadzili mnie do medyka.
- Jego stan jest bardzo ciężki - odparł - Ja nie mogę nic zrobić. Ale może szamanka, lub najwyższa wyrocznia coś zdziałają ?

< Neharika ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...