sobota, 2 maja 2015

Od Saorise do Zyan'a

- To może teraz ty coś o sobie opowiesz? - zapytał basior
- Dobrze - odpowiedziałam - A więc. Jestem po prostu wilkiem. Pochodzę z małej watahy. Pewnego dnia wybrałam się z moimi rodzicami na spacer. Nagle usłyszałam strzał, byli to kłusownicy. Zemdlałam, nie wiedziałam co się dzieje. Gdy się obudziłam zobaczyłam moich rodziców. Już nie żyli... - łza spłynęła mi po pysku - Uciekłam, a więcej już nie pamiętam... - rozpłakałam się. Położyłam się na ziemi i schowałam pysk pod łapami, było mi smutno...

<Zyan?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...