sobota, 2 maja 2015

Od Zayn'a do Aishy

Popatrzyłem na Aishe. Ona przytuliła się do mnie i zaczęła płakać.
Objąłem ją łapą i pocałowałem w czoło.
Widziałem że jej rodzice się na mnie patrzą.
Zrobiło mi się jej szkoda.
Ciekawe jaki on jest ? pytałem sam siebie
Naglę do jaskini wszedł obcy mi basior.
To pewnie on ! pomyślałem

< Aisha ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...