Wstałem razem z pierwszymi promieniami letniego słońca. Ptaki już od kilku godzin latały i świergotały mi nad uchem... Ugh... Ale cóż zrobisz? Postanowiłem wybrać się na trening. Pobiegłem do lasu. Zajęło mi to nie więcej niż...? 3 minuty? Nawet OK... Gdy byłem na miejscu, jeszcze trochę pobiegałem, a później zacząłem trenować skok. Ustawiłem sobie poprzeczkę, którą była gałąź. Niby niewysoko, ale gdy się już skacze to... No po około12 próbach? Tak 12 - 13 udało mi się doskoczyć. Teraz czas na nurkowanie. Pobiegłem do jeziora, i wskoczyłem. Pod wodą ujrzałem łapy. Podpłynąłem tam i wynurzyłem się. Postać chyba się zdziwiła, bo troszkę odskoczyła. Ujrzałem waderę.
- Witam! - powiedziałem szarmancko - Jestem Pesso.
< Hekate? Jaka była reakcja? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
login na howrse: kaka2002 Imię wilka: Pesso Pseudonim: A tylko spróbuj coś wymyślić! Motto: "Nawet gdy wszyscy już w ciebie zwątpili,...
-
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
- W każdym razie, dziękuję za rozmowę.... - Powiedziałam, i odeszłam. Zmierzałam do mojej jaskini. Zobaczyłam piękne fiołki. Zerwałam je, i...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz