- Miko, czy coś się stało? Coś powiedziałam nie tak? - Zapytałam gdy wszedł do jaskini.
- Nie, wszystko jest w porządku. - Odparł. Mimo to widziałam, że coś jest nie tak.
- Sądzę, że nie chcesz powiedzieć mi całej prawdy... Może wybierzemy się na rodzinną wycieczkę po terenach watahy? - Spytałam, zmieniając drażniący go temat.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
login na howrse: kaka2002 Imię wilka: Pesso Pseudonim: A tylko spróbuj coś wymyślić! Motto: "Nawet gdy wszyscy już w ciebie zwątpili,...
-
- W każdym razie, dziękuję za rozmowę.... - Powiedziałam, i odeszłam. Zmierzałam do mojej jaskini. Zobaczyłam piękne fiołki. Zerwałam je, i...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz