Szłam mrocznym lasem. Gdy znów przez nieuwagę na kogoś wpadłam.
- Ogromnie przepraszam. - Powiedziałam po "zderzeniu". - Nic Ci się nie stało?
Wtedy popatrzyłam na niego.
- Hej! Ty jesteś Asteg?! - Krzyknęłam zaskoczona.
- Tak. A ty to kto? - Zapytał.
- Woodnight. Siostra Sevelyl. Dużo mi o Tobie opowiadała... - Próbowałam do niego zagadać. - Może się przejdziemy?
< Asteg? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
login na howrse: kaka2002 Imię wilka: Pesso Pseudonim: A tylko spróbuj coś wymyślić! Motto: "Nawet gdy wszyscy już w ciebie zwątpili,...
-
- W każdym razie, dziękuję za rozmowę.... - Powiedziałam, i odeszłam. Zmierzałam do mojej jaskini. Zobaczyłam piękne fiołki. Zerwałam je, i...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz