Przewróciłem oczami.
- Bo ni chodzło mi o niego, tylko o kogoś innego.
Wood spojrzała się na mnie pytająco.
- To jest zbyt skomplikowane, aby wyjaśnić.
Wstałem i podszedłem do mojego ojca bawiącego się z Molly.
Spojrzałem na niego.
- Dlaczego jej nie powiedziałeś ? - zapytałem szeptem
- Była taka szczęśliwa, nie mogłem tego zrobić. Ale on nie odpuści. Pomoge wam, lecz nie będzie to łatwe.
< Woodnight ? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
login na howrse: kaka2002 Imię wilka: Pesso Pseudonim: A tylko spróbuj coś wymyślić! Motto: "Nawet gdy wszyscy już w ciebie zwątpili,...
-
Obidziłam się razem z Moonem. Obok mnie leżał Exel. Kiedy wszyscy się obudziliśmy poszliśmy się przejść na Radosną Łąkę. Ex szalał, biegał,...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz