Bardzo się ucieszyłem kiedy Sev w końcu się obudziła.
- Witaj Śpiąca Królewno - powiedziałem i pocałowałem ją w policzek - Jak tam ?
- Lepiej - uśmiechnęła się - głowa mnie już nie boli
- To dobrze. Idziemy na spacer ? - zaproponowałem
- Jasne - rzekła i razem ruszyliśmy na polanę
Spędziliśmy razem cały dzień.
Zrobiło się późno, więc wróciliśmy do jaskini.
* Następnego dnia *
Wczoraj spędziliśmy razem cudowną noc.
Ukochana narzekała na drone bóle brzucha, więc zaprowadziłem ją do medyka.
- Jesteś w ciąży - oznajmił nam po krótkim badaniu USG - Będą cztery szczeniaki. Dwie waderki i dwa basiorki.
Bardzo się ucieszyliśmy i razem wróciliśmy do jaskini.
< Severyl ? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
login na howrse: kaka2002 Imię wilka: Pesso Pseudonim: A tylko spróbuj coś wymyślić! Motto: "Nawet gdy wszyscy już w ciebie zwątpili,...
-
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
- W każdym razie, dziękuję za rozmowę.... - Powiedziałam, i odeszłam. Zmierzałam do mojej jaskini. Zobaczyłam piękne fiołki. Zerwałam je, i...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz