BEZ ZBĘDNYCH NIEPOROZUMIEŃ: SAORISE NIE ODCHODZI Z WATAHY, TO TYLKO WĄTEK, MOŻE ODEJDZIE, MOŻE ZOSTANIE, NA RAZIE JEDNAK JEST JESZCZE CZŁONKIEM WKŁ!
Tak, przyszedł czas na samotne życie. Postanowiłam opuścić watahę. Poszłam do Pandory i wszystko powiedziałam
- Ale dlaczego chcesz odejść? - zapytała wadera
- Wiesz... Są takie dni, kiedy uświadamiasz sobie, że coś musisz zrobić, coś zmienić. Właśnie dziś ja mam taki dzień...
- Dobrze... - powiedziała Pandora - Ale pamiętaj zawsze możesz tutaj wrócić! - uśmiechnęła się
- Dziękuję - odwzajemniłam uśmiech. Szłam nie zważając na wilki. Nagle podbiegł do mnie Gustave
- O cześć! Gdzie idziesz? - zapytał basior.
- Odchodzę z watahy... - powiedziałam
- Ale... Dlaczego?
- Nie wiem... Muszę coś zmienić, coś mnie wzywa... - odpowiedziałam
<Gustave? Przepraszam że takie krótkie, ale... >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
login na howrse: kaka2002 Imię wilka: Pesso Pseudonim: A tylko spróbuj coś wymyślić! Motto: "Nawet gdy wszyscy już w ciebie zwątpili,...
-
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
- W każdym razie, dziękuję za rozmowę.... - Powiedziałam, i odeszłam. Zmierzałam do mojej jaskini. Zobaczyłam piękne fiołki. Zerwałam je, i...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz