Gdy Lizzie i straszliwy dowiedzieli sie że będą mieli małe wilczki od razu zaczeli przygotowania.Lizzie poleciała do gwiazd żeby przynieść kilka-to miały być zabawki.Straszliwy poszedł do lasu i nazbierał zapas jedzenia.Gdy tak chodzili i robili różne zapasy pomyśleli że wezmą ślub ! Dziś wieczorem koło starego dębu ! Lizzie ponownie poleciała do nieba żeby nazbierać gwiazd do udekorowania sukni.Straszliwy raczej nie myślał o wyglądzie.Starał sie załatwić mase gości,kucharzy...Gdy wszystko było gotowe pozostało tylko czekać aż nadejdzie wieczór,ten jedyny moment...
6 godzin później...
Wszystko było gotowe-na ławkach z drewna siedzieli goście a na wielkim stole przyozdobionym kwiatami stały przeróżne przekąski.Gdy uroczystość sie zaczeła to zza drzewa wyszły dwa wilki nie do poznania-Lizzie miała na sobie suknie z gwiazd,a straszliwy był po prostu sobą to sie podobało Lizzie.Gdy Lizzie i straszliwy podeszli to wilka który miał ich ogłosić parą.Zadał każdemu wilku to samo pytanie-czy chcesz za żone Lizzie i czy chcesz za męża straszliwego.Po tych słowach goście usłyszeli dwa huczne "tak" i zaczeła sie wilcza zabawa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
login na howrse: kaka2002 Imię wilka: Pesso Pseudonim: A tylko spróbuj coś wymyślić! Motto: "Nawet gdy wszyscy już w ciebie zwątpili,...
-
- Pewnie. Teraz śpij - rzekłem Jass się blado uśmiechnęła i zasnęła. Położyłem się obok niej i jej pilnowałem przez całą noc, nawet oka nie...
-
- Wiesz raczej nie jestem fanem spacerów - rzekłem zimno - Aha - Cześć ! - rzekłem odwracając się. < Woodnight ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz