Wstaliśmy z samego rana ( czyli gdzieś o 12 ) i poszliśmy ( jak zwykle ) coś upolować. Było bardzo ciepło i słonecznie, więc wybraliśmy się nad wodopój.
Stały tam akórat dwie sarny, które z łatwością upolowaliśmy.
Po zjedzeniem posiłku położyliśmy się nad wodą. Naglę Tel zaczął boleć brzuch, więc zabrałem ją do Medyka.
Po dokładnym badaniu lekarz oznajmił nań:
- Twoja partnerka jest w ciąży.
Strasznie się ucieszyłem. Będę ojcem ! krzyczałem w myślach.
Kiedy wyszliśmy ze szpitala ukląkłem i wyjąłem pierścionek.
- Uczynisz mnie najszczęśliwszym wilkiem w całusa wszechświecie i wyjdziesz za mnie ?
< Telara ? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Po kilku godzinach narodziły się cztery zdrowe szczeniaki. - Tego basiorka możemy nazwać Largo, a tego drugiego Sticotto. Tą waderkę Eupho...
-
Obudziłem się o wschodzie słońca. nie wiedziałem co mam robić, więc wybrałem się na polowanie. Zobaczyłem stado jeleni. Ukryłem się za krzak...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz