Strasznie mi się nudziło. Nie miałam co robić, więc poszłam na spacer i obserwowałam wszystko... Po drodze spotkałam Mack'a, z którym porozmawiałam i powyglupialam się. Niestety Mack musiał wracać do żony... Poszłam na Polanę Pełni Księżyca i usiadłam nad brzegiem jeziorka. Po pewnym czasie znudziło mnie to, więc wstałam i chciałam już iść, gdy wpadłam na kogoś. Po posturze poznałam, że to basior
- Przepraszam, ale niezdara ze mnie. Jestem Telara, a ty? - spytałam
<Basiorze??>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz