Leżałam z Elessar'em , Sumiko i Flaying w naszej jaskini. Chcieli, abym wytłumaczyła im czemu uciekłam.
- Wczoraj rano poszłam do medyka, tak jak kazał. Po badaniu...powiedział, że szczenię...jest demonem.
- Jak to....demonem? -ukochany patrzał na mnie ze zdziwieniem.
- Spytał czy któreś z twoich rodziców było demonem. Odpowiedziałam, że nie....spytał czy moi rodzice byli demonami...nie znałam ich, bo mnie porzucili. Medyk powiedział, że skoro moje dziecko jest demonem to znaczy, że albo rodzice albo dziadkowie nimi byli. Czyli moi rodzice jednak byli demonami, a zostawili mnie dla tego, że byli dobrzy. Nie chcieli mnie skrzywdzić... -zaczęłam płakać. Elessar podszedł do mnie, mocno mnie przytulił i powiedział.
- ...
<Elessar?>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Po kilku godzinach narodziły się cztery zdrowe szczeniaki. - Tego basiorka możemy nazwać Largo, a tego drugiego Sticotto. Tą waderkę Eupho...
-
Obudziłem się o wschodzie słońca. nie wiedziałem co mam robić, więc wybrałem się na polowanie. Zobaczyłem stado jeleni. Ukryłem się za krzak...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz