wtorek, 14 kwietnia 2015

Od Ares do Woodnight i Molly

Usłyszałem krzyki Wood.
Odwróciłem się i kazałem Molly odejść.
- Jeśli ja i Molly odejdziemy szczeniaki będą bezpieczne - powiedziałem - Chyba - to ostatnie szepnąłem pod nosem
- Ale...
- Nie ma żadnego ,, ale ''. Kocham cię ale nie chce abyś przeze mnie cierpiała. Jeśli odejde będziesz szczęśliwa ?

< Woodnight ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...