piątek, 3 kwietnia 2015

Od Miko do Severyl

- Ok. Więc wybieram... - rzekłem ale nie dokończyłem, o zobaczyłem Meridę idącą ścieżką. - Cześć ! - krzyknąłem do niej.
- Wybrałeś już? - spytała wadera podchodząc do nas.
Byłem zagubiony, ale wiedziałem że dobrze postępuje.
Przytuliłem Meridę i pocałowałem ją w policzek. Zobaczyłem że Severyl płacze. Oderwałem się od Meridy i powiedziałem.
- Przepraszam Merida, ale kocham Severyl.
Wadera była zrospaczona. Szybko odbiegła.

< Severyl ? Merida ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...