Ucieszyłem się tak bardzo że aż ją namiętnie pocałowałem.
- Pewnie, chodźmy i ustalimy od razu kiedy ślub! - krzyknąłem radośnie
Poszliśmy do alf i ustalimy, że ślub odbędzie się jutro o 16. Mówiąc szczerze bałem się spotkania z rodzicami Arii, a jeśli mnie nie polubią?
Aria chyba się domyśliła, o co chodzi. Przytuliła się do mnie i dała buziaka w policzek
- Nie martw się - rzekła
Po kilku minutach znaleźliśmy się przed wejściem do jaskini jej rodziców. Po chwili wahania weszliśmy do środka
<Aria, jak wyglądało spotkanie z twoimi rodzicami???>
piątek, 3 kwietnia 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Po kilku godzinach narodziły się cztery zdrowe szczeniaki. - Tego basiorka możemy nazwać Largo, a tego drugiego Sticotto. Tą waderkę Eupho...
-
Valixy Imię: Valixy (w skróciec Vali) Płeć ; Wadera Wiek: 1,5 roku (niesmiertelna) Rodzenstwo : narazie nikt Charakter: Valixy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz