niedziela, 12 kwietnia 2015

Ok Ares do Woodnight

- Bo ja myślałem że...zresztą nieważne - powiedziałem zrezygnowany. - Chodź odprowadzę cię
Podczas drogi powrotnej nie odzywaliśmy się.
- To cześć - rzekła na pożegnanie a ja kiwnąłem głową.

< Woodnight ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...