Goniłem tą wadere dla czystej zabawy. Lubie gdy ktoś cierpi z mojej winy.
Naglę wadera się przewróciła. Uznałem że koniec już tych żartów i zostawiłem ją w spokoju. Kątem oka widziałem że nic jej się nie stało.
Wróciłem do jaskini. Dałem już sobie spokój z samicami.
Naglę do mojego domu weszła ta wadera którą goniłem.
< Severyl ? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Po kilku godzinach narodziły się cztery zdrowe szczeniaki. - Tego basiorka możemy nazwać Largo, a tego drugiego Sticotto. Tą waderkę Eupho...
-
Valixy Imię: Valixy (w skróciec Vali) Płeć ; Wadera Wiek: 1,5 roku (niesmiertelna) Rodzenstwo : narazie nikt Charakter: Valixy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz