piątek, 3 kwietnia 2015

Od Arii do Shiryu

Przed wejściem do jaskini rodziców zauważyłam, że Shiryu się waha. Wiem, że to dla niego może być trudne, ale na pewno moi rodzice go polubią.
- Cześć mamo. -krzyknęłam radośnie.- muszę Ci coś powiedzieć.
- O już jesteś. A to kto? -spytała matka.
- To jest Shiryu, Shiryu to moi rodzice Amber i Rick.
- Witam -powiedział nieśmiało ukochany.
- Witaj Shiryu. -odpowiedział tata i zwrócił się do mnie- Ario chciałaś nam coś powiedzieć.
- Tak. A więc...hmm...nie wiem od czego zacząć. Niedawno poznałam Shiryu i się zaprzyjaźniliśmy. Ja bardzo go kocham i on mnie też. Dzisiaj po południu Shiryu spytał czy zostanę jego żoną, a ja się zgodziłam. -czekałam, aż któreś rodziców się odezwie. Po chwili mama rzuciła mi się na szyję i przytuliła mnie mocno.
- Yyyyy...no cóż gratuluję. To kiedy ślub? -spytał tata. Nie wiedziałam czy się cieszy, czy raczej niepokoi.
- Jutro o 16. -powiedział Shiryu


< Shiryu ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...