Szkoda mi było tych szczeniaków. Cieszyłam się, że Elessar zaadoptował Sumiko, więc też postanowiłam zaadoptowac jakieś szczenie.
- Ja też zaadoptuje. -odpowiedziałam basiorowi. Usłyszała to młoda wadera i podbiegła do nas.
- Hej. -powiedziała do zadowolona.- Jestem Flaying. -dodała.
- Czaeśc. Ja nazywam się Tria. Może chcesz się przejśc? -spytałam.
- Tak, oczywiście. Może pójdziemy na Radosną Łąkę?
- Dobrze. -zgodziłam się i poszłyśmy. Kiedy tam doszłyśmy ja mówiłam o sobie. W drodze powrotnej Flay mówiła o tym jak się żyję w ośrodku.
Flaying jest bardzo miłą waderą. Polubiłam ją i ona mnie też. Postanowiłam, że to ona zostanie moją córką. Powiadomiłam parę alf i Elesara o tym, że adoptuję Flay.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Po kilku godzinach narodziły się cztery zdrowe szczeniaki. - Tego basiorka możemy nazwać Largo, a tego drugiego Sticotto. Tą waderkę Eupho...
-
Valixy Imię: Valixy (w skróciec Vali) Płeć ; Wadera Wiek: 1,5 roku (niesmiertelna) Rodzenstwo : narazie nikt Charakter: Valixy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz