Dobiegłem do jaskini Elessara.
- Mogę wejść? -spytałem przed wejściem. Elessar bawił się z Sumiko. Chyba był zaskoczony, że do niego przyszedłem.
- Tak, proszę. Coś się stało z Trią? -domyślam się czemu tak myślał. Biegłem tu, więc byłem zmachany. Mógł pomyśleć, że coś jej się stało, a ja przybiegłem mu o tym powiedzieć....ale tak nie było.
- Nie, Trią wszystko w porządku. Mówiła, że chciała do Ciebie przyjść wieczorem. Pomyślałem, że może Sumiko zostanie u nas na noc. Jeśli się zgodzisz? -nie wiem jakiej odpowiedzi się spodziewałem. Jeszcze wczoraj byłem zły, że moja najmłodsza siostra z nim chodzi. Nie chciałem jej stracić. A teraz sam proponuję, aby zostali sami dziś wieczorem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Valixy Imię: Valixy (w skróciec Vali) Płeć ; Wadera Wiek: 1,5 roku (niesmiertelna) Rodzenstwo : narazie nikt Charakter: Valixy...
-
Gdy się odwróciłem ujrzałem waderę. Nie była jakaś oszołamiająca. Zwykła, przeciętna wadera. Zresztą... Wystawiłem kły i , otoczyłem '...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz