* Następnego Dnia *
Musieliśmy wszystko przygotować na ślub.
- Ja zajmę się miejscem, dekoracjami, gośćmi i księdzem. Ty zajmij się resztą.
Gdy już wszystko ogarnąłby wróciłem do jaskini.
- Ślub będzie jutro o 12 - odrzekłem
- Idealnie - powiedziała Moone
< Moone ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz