- Lepiej nie będe się odzywać. Jeszcze załapie od niej wszy - powiedziała Lex
- I Wścieklizne. - dodała Tam
- Chodźcie bo zaraz naśle na nas kogoś - szydziłam z niej
- Ej co tu się dzieje ? - zapytał Moon kiedy akurat przechodził
- O przyszedł drugi potężniejszy potomek bogów. Moon. - powiedziałam odwracając się do niego. - Weź ją ogarnij ! - oddaliłam się i słyszałam jak Moon jej coś mówi.
< Moone ? Co Moon ci nagadał ? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Po kilku godzinach narodziły się cztery zdrowe szczeniaki. - Tego basiorka możemy nazwać Largo, a tego drugiego Sticotto. Tą waderkę Eupho...
-
Obudziłem się o wschodzie słońca. nie wiedziałem co mam robić, więc wybrałem się na polowanie. Zobaczyłem stado jeleni. Ukryłem się za krzak...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz