poniedziałek, 30 marca 2015

Od Miko do Meridy

Wstałem wcześnie i poszedłem w umówione miejsce.
- Hej ! - powiedziałem całując ją w policzek
Poszliśmy nad wodospad i położyliśmy się.
- Czyli masz dziecko - rzekła ze smutkiem
- Tak - wyznałem
- Czyli nie mam u ciebie szans - zobaczyłem łzę na jej policzku.
- Ja nie wiem co robić. Kocham i siebie i Severyl !
- Ale którąś musisz kochać bardziej ! Kiedy zrozumiesz którą spotkaj się z tą którą wolisz - powiedziała i odeszła.
Potem wróciłem do domu.

< Severyl ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...