czwartek, 2 kwietnia 2015

Od Mack'a do Tashy

Po godzinie wyszliśmy z jeziora. Byliśmy cali mokrzy. Położyliśmy się na słońcu. Kiedy się wysuszyliśmy poszliśmy na spacer.
- A ty. Chyba nie siedziałaś na terenach watahy przez całe życie - powiedziałem.

< Tasha ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...