Zauwarzyłem Sevelyl
- Witaj Lander! - Powiedziała wadera
- Sevelyl! - pobiegłem do niej i pocałowałem ją.
- Lander, muszę ci coś powiedzieć...
- Nie, to ja muszę ci coś wyznać! - Nie pozwoliłem dokończyć waderze. - Sevelyl... Ja-a... Ja cię kocham! Od kiedy cię spotkałem, nie mogłem spać, ciągle o tobie myślałem!
<Sevelyl, jaka była twoja reakcja?>
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Gdy się odwróciłem ujrzałem waderę. Nie była jakaś oszołamiająca. Zwykła, przeciętna wadera. Zresztą... Wystawiłem kły i , otoczyłem '...
-
Dobrze. - Odparłam - Ale pójdziemy tam tylko we dwójkę, czy weżmiemy naszą córeczkę? - zauważyłam, że to pytanie było nie na miejscu.