- Może wróćmy do domu ? - zaproponowałem
- Dobrze - rzekła Dead'y
Wróciliśmy do domu. Dead'y się położyła, a obok niej szczeniaki i zasnęli.
Ja nie mogłem więc poszedłem coś upolować. Podczas polowania zauważyłem moją nową super moc.
Potrafię czytać myśli i je tłumaczyć. Dowiedziałem się tego gdy skradałem się do jelenia i wtedy odczytałem jego sny. Bardzo się zdziwiłem. Zabiłem elenia i przywlokłem go do jaskini. Dead'y akurat wstała.
- Dzień Dobry śpiochu ! Jak tam ? - zapytałem
- Dobrze. Dziękuję - odrzekła.
Zabraliśmy się do jedzenia. Podczas obiadu opowiedziałem ukochanej o nowej mocy. Bardzo się zdziwiła bo jest ona bardzo rzadka.
Po udanym posiłku poszliśmy na spacer.
< Dead'y ? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Po kilku godzinach narodziły się cztery zdrowe szczeniaki. - Tego basiorka możemy nazwać Largo, a tego drugiego Sticotto. Tą waderkę Eupho...
-
Valixy Imię: Valixy (w skróciec Vali) Płeć ; Wadera Wiek: 1,5 roku (niesmiertelna) Rodzenstwo : narazie nikt Charakter: Valixy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz