środa, 18 marca 2015

Od Landera do ........

Postanowiłem się przejść. Podziwiałem piękne zakamarki watahy, nagle potknąłem się o kogoś i upadłem. Byłem wściekły! Ale postanowiłem przeprosić:
- Przepraszam... - rzekłem obojętnie
- Nic się nie stało...

<Ktoś? Coś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...