piątek, 20 marca 2015

Od Red do Rose i Ältaira

Rose już chciała do niego iść, ale ją powstrzymałem.
- Zostaw. Skoro chce być sam to niech tak będzie. Nie chce wymuszać towarzystwa mojej osoby - odrzekłem spokojnym tonem.
- To może się przejdziemy - zapytała radośnie.
- Jasne choć ! - powiedziała
Spacerowaliśmy po lesie, śmialiśmy się. Nasze stosunki z dnia na dzień polepszały się.
Postanowiliśmy wrócić do domu. Akurat trafiliśmy na kolację.

< Ältair lub Tasha ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...