- Dobrze. Odparłam ze smutkiem. Może przyniosę się na ten czas do Pandory? Jeżeli chcesz się spotykać z Meridą w naszej jaskini, to może wezmę ze sobą Ametyst? Możesz ją odebrać w każdej chwili, ale lepiej żeby nie widywała się z Meridą - to dla jej dobra.
< Miko, zgodzisz się? >
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Gdy się odwróciłem ujrzałem waderę. Nie była jakaś oszołamiająca. Zwykła, przeciętna wadera. Zresztą... Wystawiłem kły i , otoczyłem '...
-
Dobrze. - Odparłam - Ale pójdziemy tam tylko we dwójkę, czy weżmiemy naszą córeczkę? - zauważyłam, że to pytanie było nie na miejscu.