Obudziłam się. Przypomniało mi się, że miałam nauczyć polować Rosę. Poszłam do głównej komory naszej jaskini, jednak nikogo tam nie było. Zdziwiło mnie to ogromnie. Wtedy Pandora przekazała mi telepatycznie, że wybrał się na pomoc Sillenowi.
Zjadłam śniadanie i poszłam do Pandory.
< Pandora ? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Po kilku godzinach narodziły się cztery zdrowe szczeniaki. - Tego basiorka możemy nazwać Largo, a tego drugiego Sticotto. Tą waderkę Eupho...
-
Obudziłem się o wschodzie słońca. nie wiedziałem co mam robić, więc wybrałem się na polowanie. Zobaczyłem stado jeleni. Ukryłem się za krzak...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz