* Następnego dnia*
Z samego rana poszłam coś upolować. Gdy już miałam skoczyć na ofiarę zderzyłam sie z kimś, a tym kimś okazał się Black Prince. Chciałam już odejść, lecz Black Prince mnie zatrzymał i przyciągnął do siebie oraz pocałował. Po pocałunku, który odwzajemniłam, rzekł
-...
<Black Prince, co rzekłeś???>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz