* Następnego dnia *
O wyznaczonej porze wszyscy się zebrali i przeprowadzona została ceremonia. Sillen stanął na środku i zaczął:- Czy chcecie dobrowolnie i bez żadnego przymusu zawrzeć związek małżeński? - spytał
- Chcemy - odpowiedzieliśmy jednocześnie
- Czy chcecie wytrwać w tym związku w zdrowiu i chorobie, w dobrej i zlej doli, aż do końca życia?
- Chcemy
- Czy chcecie z miłością przyjąć i po wilczemu wychować potomstwo, którym was Matka Wilczyca obdarzy?
- Chcemy
Potem podaliśmy sobie łapy, a Alfa je związał wstęgą i poprosił nas, żebyśmy powtarzali jego słowa. Najpierw ja powtarzałem:
- Ja Black Prince, biorę sobie Ciebie Ahiro za żonę i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomoże Matka Wilczyca Wszechmogąca - powtarzałem słowa Sillena
Przyszła teraz kolej na Ahirę
- Ja Ahira, biorę sobie Ciebie Black Prince za męża i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci. Tak mi dopomoże Matka Wilczyca Wszechmogąca - powtórzyła
Sillen się uśmiechnął i rzekł na potwierdzenie przysięgi:
- Co Matka Wilczyca złączyła, wilk niech nie rozdziela...
Potem poświęcił nasze obrączki i ja nałożyłem obrączkę ukochanej mówiąc
- Żono przyjmij tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności w imię Matki Wilczycy- i nałożyłem obrączkę
- Mężu przyjmij tę obrączkę jako znak mojej miłości i wierności w imię Matki Wilczycy - mówiąc to samo też nałożyła mi obrączkę i się pocałowaliśmy....
- Od teraz jesteście mężem i żoną. Oby was Matka Wilczyca prowadziła na nowej ścieżce życia - powiedział Sillen
Potem wszyscy bawili się aż do rana.
Następnego dnia wstaliśmy dość późno.
Zaniosłem ukochaną do jaskini i poszedłem na polowanie.
Wróciłem z dorodnym jeleniem i położiłem go na ziemi tuż przed Ahirą.
- Wstawaj śpiochu - powiedziałem z uśmiechem
< Ahira ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz