niedziela, 24 maja 2015

Od Black Prince do Ahira

Wróciłem do siebie.
Następnego dnia nigdzie nie widziałem Ahiry więc postanowiłem jej poszukać.
Ślady wzkazywały na jakąś przyczepę.
Ale była to przyczepa do... Do... ( to słowo ledwo przechodziło mi przez myśl ) patroszenie zwierząt.
Widziałem jak ludzie wychodzą z niej i zamykają drzwi. Posbiegłem do nich i delikatnie uchyliłem, bo otworzyć je można było tylko od zewnątrz.
Kiedy wszedłem do środka ujrzałem klatkę, a w środku zgubę której szukałem.
Otworzyłem klatkę i razem z Ahirą uciekliśmy do lasu.
- Wszystko dobrze ? - zapytałem kiedy byliśmy już bezpieczni.

< Ahira ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...