- Przejdziemy się - zapytała wadera
- Raczej nie - odpowiedziałem zimno i odszedłem.
Spacerowałem po terenach watahy kiedy naglę usłyszałem ciche piski. Dochodziły one zza drzew.
Pobiegłem w tamtą stronę i naglę zobaczyłem, że jakiś wilk atakuje jakąś waderę.
Zabiłem go i szybko odbiegłem, aby mnie nie zauważyła.
< Katniss ? >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
- 
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
 - 
Nie mogłam w to uwierzyć. Jutro miałam umrzeć? Pamiętam, że wbiegłam do lasu i nagle coś mnie złapało i rzuciło mną o ziemie. Później zobacz...
 - 
login na howrse: kaka2002 Imię wilka: Pesso Pseudonim: A tylko spróbuj coś wymyślić! Motto: "Nawet gdy wszyscy już w ciebie zwątpili,...
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz