środa, 6 maja 2015

Od Zeg do Woodnight

- Zgadnij kto kto ?! - krzyknąłem i zabrałem łapy 
- To znowu ty ! - warknęła
Zdziwiło mnie jej zachowanie, kiedy naglę  przypomniałem sobie że to ta primadonna Woodnight.
- Myślałem że się ogarnęłaś - mówiąc to zacząłem odchodzić - Gdybyś nie była taką naburmuszoną primadonną byłabyć fajna. - rzuciłem przez ramie

< Woodnight ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...