niedziela, 10 maja 2015

Od Sao do Seven

Postanowiłam po spotkaniu odwiedzić Sevena. Już się ściemniało. Szłam poza terenami watahy, bo stwierdziłam, że będzie szybciej. Nagle złapały mnie dwa wilki. Były ode mnie większe i silniejsze, i chyba nie należały do watahy. Zaciągnęły mnie do jakiejś małej ciemnej jaskini w środku lasu. Nie znałam tego miejsca. Oni mnie... Zgwałcili. Miotałam się, ale oni zadali mi cios. Byłam posiniaczona i miałam zadrapania. Po wszystkim zostawili mnie. Ja uciekłam płacząc. Nie wiedziałam co zrobić... Gdzie iść, z kim o tym porozmawiać... Znalazłam się w pobliżu jaskini Sevena. Weszłam do jego mieszkania roztrzęsiona i rozpłakana.
- Co się stało?! Kto ci to zrobił?! - zapytał
- Z-Z-Zgwałcili mnie!!! - powiedziałam i jeszcze bardziej się rozpłakałam, podeszłam do basiora i się do niego przytuliłam.

<Seven?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...