czwartek, 14 maja 2015

Od Woodnight do Niko

Przechodziłam obok jaskini Niko.
- Cześć Niko! - Zawołałam. - Pójdziesz ze mną coś upolować? - Zapytałam radośnie.
- Ok. Tylko nie odbieraj mi zdobyczy! - Zaczęliśmy się śmiać.
Mimo wcześniejszych nieporozumień, zaprzyjaźniliśmy się. A jak zresztą wiadomo, przyjaźń często przeradza się w coś większego.
Gdy zjedliśmy, Niko zabrał mnie do siebie.
Nagle spytał.
- ...

< Niko, co powiedziałeś? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...