czwartek, 14 maja 2015

Od Mystic do...

Łaziłem nad Księżycową Zatoką. Byłem sam. Samiuteńki jak palec.
Podszedłem do wody i położyłem się na brzegu. Nagle usłyszałem trzask.
- Kto tam jest?! - Krzyknąłem. - Pokaż się!
Nagle z krzaków wyszła jakaś wadera.

< Kim jesteś? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...