* Następnego dnia *
Z samego rana poprosiliśmy Alphe, aby poprowadził nasz ślub. Oczywiście zgodził się.
Następnie poprosiłem Rucy, aby załatwiłam miejsce, a ja zajmę się resztą.
Zacząłem od świadków.
Postanowiłem, że ode mnie będzie Red, a dla Rucy zgłosiła się Merida.
Więc ta kwestia już załatwiona.
Kiedy zaprosiłem już wszystkie wilki i zrobiłem inne rzeczy wróciłem do jaskini, usiadłem na środku i zaczekałem na Rucy.
< Rucy ? Jak tam miejsce ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz