Uśmiechnęłam się do niego.
- sądzę, że jest niezwykłe - powiedziałam. Popatrzył się na mnie.
- lepiej nie można by było tego ująć - powiedział. Zarumieniłam się.
- przepraszam - szepnął
- nie ma za co. Ale wiesz co?
- tak - zapytał
- naprawdę do siebie pasujemy. I masz rację - ucałowałam go namiętnie - nie ma co czekać - szepnełam - Ridian? Wybaczysz mi?...
< Ridian? >
niedziela, 17 maja 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Po kilku godzinach narodziły się cztery zdrowe szczeniaki. - Tego basiorka możemy nazwać Largo, a tego drugiego Sticotto. Tą waderkę Eupho...
-
Valixy Imię: Valixy (w skróciec Vali) Płeć ; Wadera Wiek: 1,5 roku (niesmiertelna) Rodzenstwo : narazie nikt Charakter: Valixy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz