Woodnight poszła ode mnie szybko. Czułam się samotnie. Poszłam na łąkę i nazbierałam kwiatów. Gdy wróciłam do jaskini Sevena, jego jeszcze nie było. Ułożyłam na podłodze napis z kwiatów "dziękuję za wszystko, Saorise" i odeszłam. Nie poszłam do swojej jaskini, lecz do ukrytej w lesie. Był to mój kącik, o którym nikomu nie mówiłam. No może tylko Sevenowi...
<Seven?>
Jaskinia: ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz