- Hej, nic ci nie jest? Jestem Shiryu - powiedziałem
- Dzièkuję za pomoc, a ja jestem Emi - odparła
- To drobiazg - odparłem
Wadera się uśmiechnęła lekko. Postanowiliśmy się przejść na spacer, gdzie podczas tego spaceru poznaliśmy się bliżej i zaprzyjaźniliśmy się ze sobą. Usiedliśmy nad brzegiem jeziora, które znajdowało się na Polanie Pełni Księżyca..
- Może opowiesz coś o sobie?? Oczywiście jeśli chcesz - rzekłem
<Emi???>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz