poniedziałek, 11 maja 2015

Od Zayn'a do Aishy

Pobiegłem w stronę Katniss i Picalla.
Zobaczyłem wielkiego wilka stojącego nad moimi dziećmi. Natychmiast go odepchnąłem i zabiłem.
Podszedłem do szczeniaków i zaniosłem do reszty rodzeństwa.
- Nie oddalajcie się tak - przestrzegła ich Aisha - Może stać wam się krzywda
- Dobrze - odpowiedziały chórem i zaczęły się bawić

< Aisha ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...