Zobaczyłem wielkiego wilka stojącego nad moimi dziećmi. Natychmiast go odepchnąłem i zabiłem.
Podszedłem do szczeniaków i zaniosłem do reszty rodzeństwa.
- Nie oddalajcie się tak - przestrzegła ich Aisha - Może stać wam się krzywda
- Dobrze - odpowiedziały chórem i zaczęły się bawić
< Aisha ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz