Potym polowaniu i zwiedzaniu terenów poszłam pod drzewo, które chyba stało się moja własnością. Po chwili zasnełam. Jak sie obudziłam zdziwiło mnie to że nie miałam żadnego snu. Postanowiłam pójść coś upolować do Lasu Łowców. Tam użyłam mojej mocy zmieniania się w wilczego demona, by szybko coś upolować. Gdy upolowałam dorodną łanie zmieniłam się w normalnego wilka, żeby w spokoju zjeść. Wróciłam pod moje drzewo i tam zrobiłam sobie odpoczynek. Myślałam o tym, że odkąd dołączyłam do watahy nie widziałam żadnego wilka oprócz Pandory. Może jakiegoś dzisiaj spotkam. Chwile potem przyszła Pandora jak zawsze z uśmiechem na twarzy.
-Hej Etera. Jak ci się podoba u nas?- spytała.
-Witaj Pandoro, jest u was miło, ale odkąd doszłam do watahy nie widziałam żadnego wilka oprócz ciebie.- Powiedziałam jakbym chciała coś od niej wyciągnąć.
- To może dzisiaj ci przedstawie kilka wilków z watahy- Powiedziała jakby wygrała los w loterri.
- Ok. Było by miło.
<Pandora?>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie kończę ostateczne poprawki dotyczące watahy ;) Zamiany: - Zmieniony został szablon bloga ( jeśli macie jakieś lepsze możecie po...
-
Od wygnania Woodnigth z watahy zrobiło się w moim niezwykle cicho. To dziwne, ale stęskniłem się za jej rozrywkowym charakterem, uroczył uśm...
-
Po kilku godzinach narodziły się cztery zdrowe szczeniaki. - Tego basiorka możemy nazwać Largo, a tego drugiego Sticotto. Tą waderkę Eupho...
-
Obudziłem się o wschodzie słońca. nie wiedziałem co mam robić, więc wybrałem się na polowanie. Zobaczyłem stado jeleni. Ukryłem się za krzak...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz